Ludzie mówią, że ludzie lubią wiedzieć, kto to wszystko namalował. Ciekawe...
Nazywam się Michał Warecki. W 2016 mam 46 lat, a potem z każdy rokiem rok więcej.
Mieszkam w Warszawie i na razie będę.
ASP skończyłem, dyplom mam.
Wystawy indywidualne miewam (raz większe, raz mniejsze):
W Lapidarium są obrazy, których już nie ma. To znaczy są gdzieś w świecie, ale nie u nas. To się nazywa - obraz w kolekcji prywatnej. Nie jest łatwo je oglądać, bo leżą na kupie, mimo to życzę miłego zwiedzania.
Są takie miejsca w sieci, które warto odwiedzić, bo warto, albo, bo ja mówię, że warto (koniec końców i tak pewnie to moja żona będzie decydowała co warto, a co nie warto).
Tu często jesteśmy. To znaczy na ścianach są nasze obrazy, a my przy stolikach.
http://winiarnia-kotlownia.pl/
Piszą o mnie. Niech piszą (Uwaga, tekst sprzed lat, ceny nieaktualne):
http://www.polskatimes.pl/polecamy/378858,mloda-sztuka-znajduje-w-polsce-coraz-liczniejszych-amatorow,id,t.html
Niech się komuś nie wydaje, że wypełzłem spod kamienia. Moja rodzona matka:
https://sites.google.com/site/kwarecka/
Bliskie rakenrollowemu sercu. Polecam.
http://raknroll.pl/
Tu można pytać o wszystko, albo zostawić swój adres mailowy. Wtedy będę wysyłać zaproszenia na wystawy i aukcje. (A właściwie moja żona, bo ona to robi chętnie)
Do menadżera czyli żony można też dzwonić 501 265 860
Do mnie nie można. Mam telefonofobię.
Czasem coś się dzieje takiego, że o rety. Wtedy tutaj pojawia się komunikat. A jak jest coś ważne, że rety rety to postaramy się spowodować, że komunikat pojawi się na wierzchu.
Wszytkich, ktorzy chcieliby obejrzec obrazy na zywo zapraszamy do pracowni. Artysta mieszka i pracuje w Warszawie. Adres pracowni po mailowym/telefonicznym umowieniu: kontakt@warecki.com.pl , tel: 501 265 860. Zapraszamy.
Strona ruszyła. Zapraszam test.